- 3,2,1 START- wrzasnęła dziewczyna w miniówie
Zamknęłam oczy a gdy otworzyłam zobaczyłam że mam większą przewagę nad innimi Autami
******* Tym czasem na mecie *******
- ej chan co to była za laska - zapytał Niall
- ta blondynka ? - zapytał
- tak - odpowiedział Harry
- To Alex jest najlepsza , jeździ od 16 roku życia jeszcze nikt jej nie pobił - powiedział im
- ona ma chłopaka ?- zapytał Harry
-nie Harry nie martw się nie ma ale widać że wpadłeś jej w oko jeszcze nigdy się nie patrzyła tak na chłopaka - powiedział Chan
- ona jest wredna ? - zapytał Liam
- nie jest bardzo ale to bardzo miła lecz jak ktoś ją wyprowadzi z równowagi to może wszystko rozwalić - powiedział
- czyli ogólnie jest miała - zapytał Zany
- bardzo każdy ją lubi - powiedział
- Ej ludzie mam NIESPODZIANKĘ !!! -powiedział Chan
- Proszę Bardzo - powiedział po czym most się zaczął wznosić
- ej przecież oni sie pozabijają - powiedział troskliwie Liam
- bardziej ona się zabije - powiedział Lou zatroskany
- po gięło cię ona przez większe przeszkody przejeżdżała - powiedział Chan '
****** Oczami Alex *******
- Boże ona jest nie normalny po co podnosi ten most całkiem go o gięło przecież oni się zabiją - mówiłam sama do siebie
Dojechałam na metę pierwsza szybko wysiadłam z auta i poszłam do Chana
- czy ty jesteś nie normalny chcesz żeby oni się pozabijali ? - spytałam
- u spokój się Alexsis - powiedział
Wzięłam go z szyje i podniosłam
- nigdy nie mów do mnie Alexsis - powiedziałam ze złością w oczach
- ok dobra uspokój się - powiedział opuściłam go na ziemie
- zniż ten most - powiedziałam
- ok dobra - powiedział
- Harry przytrzymaj ją - powiedział po czym Harry podszedł do mnie od tyłu i mnie mocno złapał tak że nie mogłam się w ogóle ruszyć
- puść mnie !! a ty opuść ten most - krzyczałam próbowałam się wyrwać ale nie mogłam za silny był
- nie Alexs chce rozbawić trochę ludzi - powiedział Chan
Jechało auto już się zbliżało do mostu zamknęłam oczy i już za chwile usłyszałam krzyki i piski ludzi i poczułam dym już wiedziałam że auto spłonęło nie mogłam wytrzymać wybuchłam płaczem nie wytrzymałam . Czułam że nie stoję na ziemi lecz jestem w powietrzu potem poczułam coś miękiego pod sobą gdy otworzyłam oczy zobaczyłam 5 chłopaków koło siebie .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz